Świętych Mikołajów wynajmują nie tylko przedszkola, czy szkoły, ale także osoby prywatne oraz firmy. Do tej pracy zgłaszają się zwłaszcza studenci, bezrobotni i emeryci. Najbardziej cenione są osoby pogodne oraz studenci kierunków pedagogicznych, bo wiedzą jak zająć się dziećmi. Dodatkowo płatne są takie umiejętności takie jak śpiewanie, gra na instrumencie i znajomość języków obcych.
Selekcja Mikołajów
Osoba, która chce pracować jako Święty Mikołaj musi posiadać odpowiednią budowę ciała (nie mogą to być osoby niskie lub bardzo szczupłe). Kobiety też z reguły nie są zatrudniane na tym stanowisku, chociaż zdarzają się wyjątki. Kandydaci, którzy nie spełniają wymogów (np. są za niscy), mogą pracować jako Elf albo Śnieżynka. Następnie w firmach, które przeprowadzają nabór na Świętych Mikołajów prowadzone jest szkolenie.
– Kandydaci na Świętych Mikołajów na naszych warsztatach zdobywają wiedzę o tym jak zachowywać się podczas wizyty domowej, a jak podczas wizyty w firmie – wyjaśnia Michał Boniec, przedstawiciel firmy Mikolaje24.pl. Na szkoleniu przyszli pracownicy dowiedzą się co zrobić, gdy dziecko płacze, jaką kolędę zaśpiewać i kiedy rozdać prezenty. Uczeni są także scenariuszów wizyt. Aby zostać Świętym Mikołajem nie trzeba zatrudniać się w firmie. Można zdecydować się na własną działalność. Zakup całego stroju Świętego Mikołaja kosztuje od 50 do 250 zł.
Zarobki
Z raportu wynagrodzenia.pl wynika, że najbardziej opłaca się zostać Mikołajem w dużym mieście m.in. w Warszawie i Krakowie. Tam, za krótką domową wizytę w dniach od 4 do 6 grudnia, trwającą ok. 20 minut, można zapłacić od 80 do nawet 200 zł. W wigilię cena wzrasta nawet do 400 zł. Na wysokie zarobki, w tym okresie mogą liczyć również Święci w takich miastach, jak Gdańsk, Katowice, Poznań czy Wrocław. Świętemu Mikołajowi mogą towarzyszyć dodatkowe postacie Elf lub Śnieżynka, które zarabiają średnio od 40 do 200 zł za wizytę.



Święta droższe nawet o 5 proc. niż przed rokiem













![Ostatnia rodzina, reż. Jan P. Matuszyński
Akcja filmu zaczyna się w 1977 roku, gdy Tomek Beksiński wprowadza się do swojego mieszkania. Jego rodzice mieszkają tuż obok, na tym samym osiedlu, przez co ich kontakty pozostają bardzo intensywne. Nadwrażliwa i niepokojąca osobowość Tomka powoduje, że matka – Zofia, wciąż martwi się o syna. W tym samym czasie Zdzisław Beksiński próbuje całkowicie poświęcić się sztuce. Po pierwszej nieudanej próbie samobójczej Tomka Zdzisław i Zofia muszą podjąć walkę nie tylko o syna, ale także o przywrócenie kontroli nad swoim życiem.
Gdy Zdzisław podpisuje umowę z mieszkającym we Francji marszandem Piotrem Dmochowskim, a Tomek rozpoczyna pracę w Polskim Radiu, wydaje się, że rodzina najgorsze kłopoty ma już za sobą. Jednak seria dziwnych, naznaczonych fatum wydarzeń, dopiero nadejdzie…
[opis dystrybutora]](http://g9.gazetaprawna.pl/p/_wspolne/pliki/2746000/2746870-ostatnia-rodzina-rez-jan-p.jpg)



MIKOLAJ SNOPKOWSKI(2009-12-20 15:51) Odpowiedz 00
SWIENTY MIKOLAJ BYL BISKUPEM.